Masz 65 lat? Nie znajdziesz dla siebie ubezpieczenia zdrowotnego. Na 15 firm proponujących prywatne ubezpieczenie medyczne tylko jedna ma ofertę dla osób zbliżających się do siedemdziesiątki. Powód? To nieopłacalna inwestycja, bo osoby starsze częściej chorują. Eksperci zwracają uwagę, że wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń przez Ministerstwo Zdrowia może prowadzić do dyskryminacji ze względu na wiek i zasobność portfela.
Ochrona z tytułu ubezpieczeń zdrowotnych Opieka Medyczna wygasa z dniem ukończenia przez klienta 65. roku życia. Nie mamy ubezpieczeń zdrowotnych dla seniorów - mówi Agnieszka Rosa, rzeczniczka PZU. Nasze pakiety są dla osób do 65. roku życia – przyznaje Marcin Pawelec z Allianzu. Po 65. roku życia nie ubezpieczamy – mówią w Medica Polska. To samo usłyszeliśmy w kolejnych 10 firmach. To dyskryminacja, tym bardziej że mamy pracować do 67. roku życia, a dostęp do leczenia będzie coraz trudniejszy – przyznał pracownik jednej z nich.
Uniqua ma ofertę dla seniorów, ale tylko dla posiadaczy ekskluzywnego konta w Polbanku. Signal Iduna do tej pory proponowała pakiet osobom do 60 lat, ale od przyszłego miesiąca ma przedłużyć ją do 70. roku życia. Jedyny istniejący dziś realnie pakiet skierowany do seniorów to nowa propozycja Medicoveru. Problem w tym, że po jej przeanalizowaniu okazuje się, że firma proponuje bardzo wyselekcjonowane usługi za bardzo wysoką cenę.
Pakiet podstawowy, który nie daje dostępu do wielu specjalistów ani rozszerzonej diagnostyki, kosztuje 200 zł. Ten sam pakiet dla osoby młodszej jest ponaddwukrotnie tańszy (90 zł) Można też wykupić abonament Premium za minimum 330 zł (jeżeli w obowiązkowo wypełnionej ankiecie wyjdą jakieś schorzenia, cena wzrasta o kilkadziesiąt procent), ale i tak nie ma w nim procedur specjalistycznych wykonywanych ambulatoryjnie lub w ramach hospitalizacji jednodniowej ani leczenia szpitalnego. Taki pełny pakiet osoba, która jest w młodszym wieku, może mieć za 194 zł.
Reklama
To pokazuje, że wprowadzenie ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach nie będzie chronić osób starszych – mówi Tomasz Filarski z Towarzystwa Prawa Medycznego. Bo jeżeli firmy nie mają ekonomicznie korzyści z objęcia opieką zdrowotną osoby starszej, nie będą jej miały i po wprowadzeniu ustawy. Trzeba by bardzo dokładnie sprecyzować przepisy, żeby zadziałał solidaryzm społeczny i nie doszło do dyskryminacji, ale to bardzo trudne – mówi Filarski. Zdaniem Polskiej Izby Ubezpieczeń wraz z upowszechnieniem oferty pojawi się także oferta dla starszych.
Reklama
Obecnie na polskim rynku działa kilkanaście firm, ale obejmują niewielki procent społeczeństwa – według szacunków PIU rynek prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w 2010 roku osiągnął wartość mierzoną przypisem składki na poziomie ok. 160 mln zł. Z produktów kilkunastu firm oferujących takie polisy korzystało łącznie ok. 450 tys. ubezpieczonych. Ustawa o dodatkowych ubezpieczeniach, jak wynika z zapowiedzi ministra Bartosza Arłukowicza, miałaby zostać poddana szerokim konsultacjom w drugiej połowie tego roku.
rozmowa
Ubezpieczenia na pewno będą dostępne
Firmy ubezpieczeniowe nie mają żadnej oferty medycznej dla osób starszych. Czy to oznacza, że po wejściu w życie ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach ta grupa społeczna będzie dyskryminowana?
Niekoniecznie. Oczywiście osoby starsze powinny otrzymać odpowiednią ofertę. I na pewno się ona znajdzie, jak tylko ubezpieczenia staną się powszechne. Wraz ze wzrostem liczby osób, które będą korzystać z prywatnego ubezpieczenia medycznego, firmom łatwiej będzie rozkładać ryzyko. Teraz trudno się dziwić, że nie ma propozycji dla tego segmentu.
Ale wysokie ceny pozostaną.
Nie ma co się oszukiwać, że pakiety dla osób starszych będą droższe niż dla 30-latka zdrowi. Tak jest w każdym ubezpieczeniu, że firma wlicza ryzyko w cenę. Ale te ceny i tak nie będą wysokie. Teraz już są niższe niż w innych krajach. A po wprowadzeniu konkurencji na pewno nie będą to zaporowe ceny.
Ta grupa jest nie tylko najbardziej ryzykowna, lecz także najbardziej potrzebująca. Ich leczenie jest szczególnie istotne w kontekście przedłużenia wieku emerytalnego.
Na pewno ustawowo nie będzie można wprowadzić regulacji co do ubezpieczeń różnych grup społecznych. To by było możliwe tylko przy wprowadzeniu ubezpieczenia obowiązkowego. Ale już widać, że oferty firm, które mają propozycje dla seniorów, cieszą się bardzo dużą popularnością.
Jak będzie popyt, będzie też odpowiednia oferta. Takie rzeczy ujawnią się po dłuższym funkcjonowaniu tego rynku, np. bonusy za kontynuację ubezpieczenia albo ubezpieczenia dla całej rodziny – łącznie z rodzicami i dziećmi.